Podlaskie AGRO

Aktualności

Ooo, daj mi… Lepszy start

grzegorz

Wielka gala w Zespole Szkół    Rolniczych w Sokółce podsumowała projekt unijny

Blisko co piąty uczeń Zespołu Szkół Rolniczych w Sokółce mógł w minionym roku szkolnym wzbogacać swoją wiedzę dzięki finansom Unii Europejskiej w ramach Projektu „Lepszy start naszą szansą”. Jego efekty przedstawiono podczas podsumowującej gali, która odbyła się 9 czerwca br.
We wrześniu zeszłego roku w ZSR im. mjra Henryka Dobrzańskiego w Sokółce ruszył Projekt Operacyjny Kapitał Ludzki. Priorytet IX Rozwój Wykształcenia i Kompetencji w Regionach, Działanie 9.2. Podniesienie Atrakcyjności i Jakości Szkolnictwa Zawodowego, a jego tytuł brzmiał: Lepszy start naszą szansą. Objęto nim uczniów technikum z profili: rolnictwo, hotelarstwo oraz technik – organizator usług gastronomicznych. Łącznie było to 80 osób, na 480 uczęszczających do placówki.
- Stawiamy na rozwój kształcenia zawodowego - mówiła Anna Dorota Ciulko, dyrektor ZSR w Sokółce. - Pieniądze uzyskane z EFS wpłynęły na uatrakcyjnienie zajęć i zdobycie nowych umiejętności, co w przyszłości - mam nadzieję -  przełoży się na liczbę uczniów chcących zdobyć zawód. Dzięki zrealizowanym zadaniom uczniowie mieli możliwość zdobycia nowych kwalifikacji. Zawody technik hotelarstwa i technik organizacji usług gastronomicznych nie są dziś odległe od rolnictwa. Wręcz przeciwnie, są bardzo z nim związane - przydają się w prowadzeniu gospodarstw agroturystycznych.
Następnie już sami uczniowie przedstawili działania, jakie zrealizowali w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. A mnóstwo tego się nazbierało przez dziesięć miesięcy nauki. Zaczęło się od jesiennej wycieczki na tagi Agro-Show do Bednar koło Poznania. Później rozpoczęły się wielogodzinne kursy nauki języków obcych: angielskiego i niemieckiego, kurs elektronicznej ewidencji gospodarstwa rolnego, kurs operatora kombajnów zbożowych. Było też coś dla kelnerów: kurs kelner-barman z praktykami w znanych i cenionych podlaskich restauracjach, kurs kucharza, kurs dekoratorski. Całość zakończyła wycieczka do stadniny koni w Janowie Podlaskim. Z ankiet, które musieli wypełnić uczestnicy programu, wynika, że aż 97% z nich uważa, iż uzyskali umiejętności, które przydadzą się im w pracy zawodowej.
Podczas uroczystości młodzież otrzymała zaświadczenia i certyfikaty, w międzyczasie niektórzy popisywali się nabytymi zdolnościami i przygotowywali pięknie wyglądające i tak samo dobrze smakujące potrawy. Serdeczne słowa i gratulacje skierował do młodzieży i nauczycieli Mieczysław Baszko, wicemarszałek Województwa Podlaskiego.
- Cieszcie się kochana młodzieży, że macie takich nauczycieli, którzy poświęcają czas, abyście mogli korzystać z pieniędzy, które daje Unia – mówił. - A wierzcie mi, że nie zawsze jest łatwo je wziąć.
- Rzeczywiście wymaga to wielu formalności i zaangażowania – ocenia Andrzej Szumiło, szkolny koordynator projektu. – Ale skoro można i inni wykorzystują, to dlaczego nam miałoby się nam nie udać. Spróbowaliśmy i udało się.
Wartość projektu wyniosła ponad 90 tys. zł, z czego ponad 76 tys. zł stanowiło dofinansowanie unijne. Młodzież doskonale rozumie rangę przedsięwzięcia.
- Kończę technikum rolnicze i przejmuję po rodzicach gospodarstwo nastawione na produkcję bydła mięsnego. Kurs kombajnisty, który ukończyłem w szkole bardzo mi się przyda – opowiada poważnie młody rolnik Jacek Acewicz z miejscowości Zwierżany, gm Sidra. – Kurs jest konieczny, zrobienie go prywatnie dużo kosztuje, a tu było za darmo w ramach nauki szkolnej, dobrze że tak można.
Z dumą swoje zaświadczenie prezentuje Tomasz Szoda, również absolwent technikum, ale specjalność hotelarska.
- W szkole nacisk jest kładziony bardziej na teorię, a podczas kursu miałam okazję pracować z doświadczonymi zawodowo osobami, w ten sposób poznaje się zawód od strony praktycznej - ocenia.
Uczniowie potrafią i poważnie podejść do tematu nauki i Programu, choć równie dobrze wychodzi im żartowanie z tematu rolnictwa. Szkolne koło kabaretowe przygotowało zabawne scenki, jak to Ślimak nie chciał sprzedać ziemi Niemocom, czy też o rolniku, który został sam w dolinie (czytaj: na wsi), bo inni wyjechali do miasta. Na zakończenie części artystycznej już cała sala wraz z młodzieżą śpiewała słowa „o daj mi lepszy start” do melodii znanej piosenki „Tekst” kabaretu Ani Mru Mru. A później... Było już tylko pysznie! Wszyscy mogli skosztować pyszności własnoręcznie przygotowanych przez młodzież. Aż szkoda było psuć układu na talerzach…

Barbara Klem

Fot. Barbara Klem

dziewczyny salaczesc_artstyczna


Jesteś tutaj: Strona główna Artykuły Aktualności Ooo, daj mi… Lepszy start