Podlaskie AGRO

Aktualności

Sejm przyjął ustawę o obowiązkowych ubezpieczeniach rolniczych

Od pierwszego lipca przyszłego roku rolnicy będą musieli ubezpieczać przynajmniej połowę upraw od skutków suszy. Sejm uchwalił u stawę o dopłatach do ubezpieczeń upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. Teraz zajmie się nią Senat.
Jeśli i Senat uchwali nowelizację ustawy, wejdzie ona w życie po czternastu dniach od daty jej ogłoszenia. Wyjątkiem są przepisy dotyczące obowiązkowego ubezpieczenia od skutków suszy.
Opinie podlaskich rolników dotyczące ubezpieczeń z dopłatami państwa, są zróżnicowane. Niektórzy uważają to za zbędny obowiązek i kolejny wydatek. Są jednak i tacy, którzy cieszą się z takiego rozwiązania.
Tomasz Dudkiewicz, producent mleka z Goniądza przychylnie spogląda na nowe przepisy.
- Ja uważam, że to dobre rozwiązanie, teraz wszystko zależy od szczegółów – wyjaśnia gospodarz.
Jakich? Chodzi o wysokość składek, wielkość dopłat z budżetu państwa, o to, by firmy chętnie zawierały umowy z rolnikami.
Jestem w trudnej sytuacji – mówi rolnik z Goniądza. - Mam kilkuhektarową łąkę, z której praktycznie nic w ubiegłym roku nie zebrałem. Najpierw plon zniszczyła susza, później była tam lokalna powódź. Gdyby była ubezpieczona, mógłbym wystąpić o odszkodowanie.
Zdaniem gospodarza, wysokość składki powinna być adekwatna do ryzyka wystąpienia szkody.
Sejm przyjął ustawę wprowadzając kilka poprawek. Tak więc, po pierwsze ustalono nowe stawki dopłat z budżetu państwa. Mają one wynosić odpowiednio: 60 %.w przypadku ubezpieczenia roślin i 50 % w zakresie ubezpieczeń zwierząt.
Ustalono także wysokość kar za nieprzestrzeganie nowego obowiązku. Rząd proponował 50 euro od gospodarstwa rolnika, Sejm uznał za właściwsze, by kara wynosiła 2 euro za hektar.
Dopłaty mają być wypłacane firmom ubezpieczeniowym, które podpiszą umowy z Ministerstwem Rolnictwa. Problem w tym, że uchwalone przez Sejm przepisy nie spełniają wszystkich oczekiwań ubezpieczycieli. Istnieje więc prawdopodobieństwo, że nie znajdą się firmy chętne do ubezpieczania rolników. Niektórzy obawiają się nawet, że rolnikom przybędzie obowiązek, z którego wywiązać się nie będą mogli, a kary zapłacić trzeba będzie. Sejm zaradził i temu. Jedna z poprawek mówi o tym, że jeśli resort rolnictwa nie podpisze umów z firmami ubezpieczeniowymi, rolnicy nie będą musieli uiszczać kar.

W ustawie jest także zapis mówiący o tym ile budżet państwa będzie dopłacał do odszkodowań w sytuacji wystąpienia klęski suszy na dużą skalę. Otóż jeśli odszkodowania przekroczą 90 % wysokości wszystkich składek, państwo zapłaci 60 % odszkodowań. Kolejna ważna kwestia, to moment , w którym zaczyna obowiązywać odpowiedzialność firmy ubezpieczeniowej. Według przyjętych prze Sejm przepisów, rozpocznie się ona następnego dnia po zawarciu umowy.
Małgorzata Sawicka
Jesteś tutaj: Strona główna Artykuły Aktualności Sejm przyjął ustawę o obowiązkowych ubezpieczeniach rolniczych