Aktualności

Na solidnym podłożu

wiertnicaNie da się dobrze zaprojektować i zbudować fundamentów bez informacji, jaki jest grunt

W którym miejscu działki zaprojektować budynek, jak głęboko go posadowić i czy bez problemu można wykonać podpiwniczenie - takich m.in. informacji dostarczają o gruncie badania geotechniczne.
Zacznijmy od wyjaśnienia najprostszych kwestii. Im głębiej występuje woda na działce - tym lepiej: nie będzie bowiem problemów z budową piwnic, można będzie wybudować przydomową oczyszczalnię ścieków, mniej kosztów pochłonie wykonanie odpowiedniej izolacji przeciwwodnej itd. Ważny jest też rodzaj gruntu. Grunty organiczne oraz rozmoczone, miękkie gliny i luźne piaski nie są dobrym podłożem dla budynku. Może nam to znacznie podnieść koszty (głównie budowy fundamentów), utrudnić sam cykl budowy, skomplikować konstrukcję budynku. Pod warstwą piasku mogą ukrywać się torfy lub namuły.
Na terenie województwa podlaskiego występują holoceńskie grunty organiczne reprezentowane przez grunty próchnicze tj. namułu, torfy. Występują też plejstoceńskie grunty mineralne reprezentowane przez szeroki wachlarz piasków od pylastych po gruboziarniste oraz pospółki i żwiry. Mamy także piaski gliniaste, gliny oraz iły. Nie ma jednoznacznego podziału na grunty dobre i złe. Generalnie można przyjąć, że na terenie południowej i środkowej części województwa występują grunty spoiste wykazujące wyższy stopień zagęszczenia.
Wybierając działkę pod budowę najczęściej zwracamy uwagę na okolicę, czy nam się podoba. Sprawdzamy dokumenty, miejscowy plan zagospodarowania itp. I wyobraźmy sobie sytuację: Malownicza skarpa na tle lasu, jak by pięknie wyglądał tu nasz dom. Ale uwaga! Czy jest ona stateczna? Albo zgoła inaczej: Urokliwy zakątek, lekko obniżony i wyciszony. Wspaniale! Ale gdzie będą spływały wody opadowe po dużym deszczu? Popatrzmy na działki od innej strony.  Zbadajmy okolicę. Czy w sąsiedztwie jest np. sporo stawów, glinianek, małych jeziorek, zajrzyjmy do rowów melioracyjnych - jak wysoko stoi w nich woda, czy rowy są odpowiednio utrzymane (po co nam niespodzianki w rodzaju np. okresowych podtopień?). Zajrzyjmy też do studni gospodarskich (jeśli takie w okolicy są). Spytajmy jaki jest poziom wody w studni wiosną i jesienią, czy czasem brakuje wody, czy woda jest zdatna do picia. Mamy już pierwsze informacje o warunkach wodnych.
Popatrzmy też na drzewa i trawę - np. olchy bardzo lubią wodę i nawet, jeśli w ostatnim czasie  poziom wód gruntowych w całym terenie obniżył się, wysokie, wieloletnie drzewa świadczą o wcześniejszych dobrych warunkach do tworzenia się gruntów organicznych. Na niektórych obszarach istniejące wcześniej zagłębienia i stare np. wykopy mogły zostać dawno (lub niedawno) zasypane, zazwyczaj byle czym i wyrównane, a cały teren - zdążył zarosnąć trawą lub małymi drzewami. Dopiero po wykonaniu wykopów fundamentowych widać - co zostało przed naszymi oczami schowane pod ziemię. Zwróćmy uwagę na okoliczne domy - czy np. mają piwnice, czy ich ściany nie są spękane (szczególnie przy oknach), popytajmy okolicznych mieszkańców, czy na wiosnę nie podtapia im piwnic i garaży. Zastanówmy się też czasem przez chwilę, dlaczego akurat ta działka była wolna - skoro inne są już zabudowane? Czasem to przypadek, choćby nieuregulowane wcześniej sprawy spadkowe, ale czasem przyczyna też tkwi w gruncie.
Przysłowiowe „zaciągnięcie języka” będzie tylko potoczną opinią. Aby się w 100% upewnić co mamy na działce trzeba zlecić geologowi profesjonalne badanie gruntu.
Pod dom jednorodzinny zazwyczaj wykonuje się 3 do 4 otworów wiertniczych. Na podstawie takich badań przeprowadzonych w terenie, ewentualnie uzupełnionych badaniami laboratoryjnymi, geotechnik przygotowuje później dokumentację geotechniczną. Koszt badań dla domu jednorodzinnego nie jest stały, tak jak nie są stałe warunki gruntowe. Zazwyczaj zawiera się w przedziale 1.400-1.700 zł i zależy od ilości niezbędnych do wykonania badań (terenowych i laboratoryjnych), ich zakresu oraz wymaganego stopnia rozpoznania.
Barbara Klem
Konsultacja merytoryczna: Janusz Jancewicz, KONSTRUKTOR - firma inżynierska Białystok

Fot. Barbara Klem

Po co bada się grunt?
Janusz Jancewicz, KONSTRUKTOR - firma inżynierska Białystok
Celem badania gruntowego jest określenie właściwości (parametrów) geotechnicznych gruntów, umożliwiających prawidłowe zaprojektowanie posadowienia obiektu budowlanego, z uwzględnieniem wzajemnego oddziaływania na siebie podłoża i obiektu w czasie jego wykonywania, a następnie eksploatacja. Badania gruntów dzieli się na: polowe (terenowe) i laboratoryjne (badania próbek gruntu). Badania te są potrzebne, aby określić warunki geotechniczne, które ustalane są każdorazowo w przypadku budowy, nadbudowy, czy przebudowy obiektu budowlanego. Warunki te, określane kategoriami geotechnicznymi ustala projektant konstrukcji, który posiada stosowne uprawnienia. Projektant ustala kategorię geotechniczną w oparciu o:
- stopień złożoności warunków geotechnicznych,
- wielkość obiektu budowanego oraz jego złożoność,
- rozkład i sposób przekazywani obciążeń z konstrukcji na grunt,
- oddziaływanie podłoża na obiekt w zależności od jego sztywności i podatności podłoża,
- dodatkowe aspekty, które mogą być związane np. z agresywnym oddziaływaniem środowiska.
Badania podłoża gruntowego oraz warunki geotechniczne służą konstruktorom, aby mogli zdecydować o sposobie posadowienia fundamentów. Jednym z kryterium klasyfikacyjnym posadowiona jest sposób przekazania obciążenia z fundamentu na nośną warstwę gruntu. Rozróżnia się:
- posadowienie bezpośrednie, gdy podstawa fundamentu spoczywa bezpośrednio na nośnej warstwie gruntu,
- posadowienie pośrednie, gdzie obciążenie od budowli jest przekazywane na głęboko położoną warstwę nośną za pomocą specjalnych elementów konstrukcyjnych pogrążonych w podłożu jak np.: mikropale, pale, studnie opuszczane, ściany szczelinowe, kesony.
Rozwiązanie posadowienia musi zapewnić bezpieczeństwo i właściwe warunki użytkowania w przewidywanym czasie eksploatacji obiektu budowlanego, a także w trakcie budowy, remontów, modernizacji itp.

rysa