Aktualności

Wróg czyhający w pobliżu


Nasze bezpieczeństwo zależy od nas. Nie wszystkich stać na wyłożenie podwórka polbrukiem, ale o porządek w obejściu może zadbać każdy.

Najwięcej zagrożeń występuje w obrębie obejścia


Ponad 13 tysięcy wypadków zgłoszono w pierwszym półroczu 2009 r. To o 3% mniej w stosunku do analogicznego okresu 2008 r. Najczęściej rolnicy ulegają wypadkom przy pracy na skutek upadków, podczas obsługi zwierząt i użytkowania sprzętu rolniczego.

Analizy wypadków wskazują, że głównymi przyczynami wypadków był niewłaściwy sposób wykonywania czynności, nieuwaga, pośpiech, nadmierny wysiłek fizyczny, ignorowanie zagrożeń, nieprawidłowa konstrukcja budynków gospodarczych i inwentarskich, zły stan techniczny narzędzi, maszyn rolniczych, nieznajomość zachowań zwierząt oraz niewłaściwe stosowanie ochron osobistych.

Zgodnie z ustawą o ubezpieczeniu społecznym rolników Kasa prowadzi działania na rzecz zapobiegania wypadkom przy pracy rolniczej. Na szkoleniach z rolnikami przekazywana jest wiedza z zakresu zasad bezpiecznej pracy. Jednak najtrudniej tę teorię przełożyć na praktykę. Instrumentami, które pomagają w osiągnięciu celu są organizowane przez KRUS, przy udziale starostw, wójtów gmin, państwowych i ochotniczych straży pożarnych programy prewencyjne i konkursy na bezpieczne gospodarstwo rolne. Jak trudno zachęcić rolników do udziału w takim działaniu prewencyjnym najlepiej wiedzą inspektorzy prewencyjni Kasy. Im w gospodarstwie jest więcej zagrożeń, tym trudniej namówić rolnika do podjęcia wysiłku zmierzającego do ich likwidacji. Częstym widokiem w gospodarstwie rolnym jest bałagan na podwórzu oraz maszyny rolnicze bez osłon, które stanowią zagrożenie wypadkowe skutkujące utratę zdrowia.

Chciałoby się rzec brr… jak tu niebezpiecznie! Niejednokrotnie rolnicy przywykli do takiego stanu i dopiero dłuższa rozmowa przekonuje, że czas na stworzenie bezpiecznych warunków pracy.

Na podstawie programu prewencyjnego Zdrowie i Bezpieczeństwo Pracy w Gospodarstwie Rolnym prowadzonego, po raz szósty, przez Placówkę Terenową w Hajnówce wynika, że najwięcej zagrożeń występuje w obrębie obejścia. Tylko w 14 gospodarstwach z gminy Czeremcha, biorących udział w programie, stwierdzono 111 zagrożeń. Niemal w każdym gospodarstwie podwórza miały nierówną, a nawet grząską nawierzchnię sprawiającą, że już samo poruszanie się było wysoce ryzykowne, a co dopiero wykonywanie takich czynności, jak np. przenoszenie paszy dla zwierząt. Ryzyko wypadku rośnie, gdy nadejdzie zima i na niewyrównane podłoże spadnie śnieg. Wówczas poślizgnięcia i upadki zdarzają się często, a ich konsekwencją są złamania nóg, rąk, żeber i długa rekonwalescencja. A wystarczy wyrównać nawierzchnię podwórza oraz założyć buty z podeszwą bieżnikowaną, chroniącą przed poślizgiem.

Duże zagrożenie stanowią budynki o przestarzałych konstrukcjach, pozbawione korytarzy paszowych oraz zabezpieczonych otworów stropowych. Występowanie wysokich progów w wejściach i przejściach to norma. Konieczność wykonywania codziennej pracy ze zwierzętami w takich warunkach powoduje, że prawdopodobieństwo doznania kontuzji jest bardzo wysokie. Dodatkowo rolnicy nie biorą pod uwagę możliwości agresji ze strony zwierząt. To sprawia, że praca ze zwierzętami jest niebezpieczna. I tu rolnik, przy odrobinie dobrej woli i chęci, jest wstanie zniwelować zagrożenia. Progi w drzwiach można zdemontować, a jeśli nie pozwala na to konstrukcja, to przynajmniej oznaczyć żółto-czarnymi pasami. Należy zabezpieczyć otwory stropowe i ścienne montując odpowiednie barierki ochronne, które można wykonać we własnym zakresie korzystając z informacji dostępnych w broszurach prewencyjnych KRUS.

Nie zawsze maszyny i sprzęt używane przez rolników są sprawne technicznie. Potwierdza to wizytacja w gospodarstwach rolnych, podczas której w 16 maszynach rolniczych stwierdzono brak osłon wałów przekaźnika mocy, osłon przekładni rozrzutnika, obornika oraz osłon ochronnych w kosiarkach rotacyjnych. Brak osłon jest przyczyną wielu wypadków wskutek pochwycenia przez nieosłonięte, wirujące lub tnące elementy. Dochodzi do poważnych urazów kończyn górnych i dolnych. Powrót do pełnej sprawności często wymaga długiej rehabilitacji, a bywa tak, że skutki są nieodwracalne. Aby nie dopuścić do wypadku należy maszyny rolnicze wyposażyć w niezbędne osłony i regularnie dokonywać przeglądu technicznego, w celu utrzymania ich w pełnej sprawności.

Tegoroczni uczestnicy programu z powagą podeszli do bezpieczeństwa pracy w swoich gospodarstwach rolnych. Wykonali 46 zadań prewencyjnych. Zapewniają, że nawyk dbania o bezpieczeństwo pracy nie zniknie wraz z zakończeniem programu.

W ciągu sześciu lat programem Zdrowie i Bezpieczeństwo Pracy w Gospodarstwie Rolnym objęto 110 gospodarstw z powiatu hajnowskiego. Jego uczestnicy zlikwidowali 439 zagrożeń wypadkowych. Przytoczone dane oraz zmniejszająca się liczba wypadków zgłaszanych przez rolników przemawiają za kontynuacją tej formy działania.

Pozostaje tylko skierować apel do rolników o liczniejsze uczestnictwo w działaniach prewencyjnych inicjowanych przez Kasę.

Eugenia Malinowska, Placówka Terenowa KRUS w Hajnówce


fot. S. Rutkowski