Aktualności

Krowy na karuzeli


A oto i „sprawca” zamieszania niedzielnego - hala udojowa typu AutoRotor PerFormer firmy GEA WestfaliaSourge

Na Podlasiu otwarta została jedna z trzech największych w Polsce dojarni karuzelowych


W gospodarstwie Elżbiety i Krzysztofa Banachów z Kalinowa w gm. Piątnica wszystko kręci się wokół krów. Od końcówki kwietnia - dosłownie. Wtedy właśnie dokonane zostało tam uroczyste otwarcie nowej hali udojowej typu AutoRotor PerFormer firmy Westfalia Sourge, zwanej karuzelą.

Uroczystość w gospodarstwie Banachów zaszczyciło wielu znakomitych gości.

- Jest to dla mnie duże wyróżnienie, że przyjechaliście Państwo do mojego gospodarstwa - podkreślił podczas otwarcia Krzysztof Banach.

A gospodarstwo tonie lada - jest jednym z największych w regionie. Co drugi dzień wyjeżdża stąd 7,5 tys litrów świeżego mleka najwyższej jakości. Natomiast uruchomiona w dojarnia to prawdziwa perełka wśród hal udojowych - supernowoczesne urządzenie, trzecie na świecie z takim oprogramowaniem, przeznaczone na 28 sztuk bydła.

Realizacja inwestycji została powierzona firmie Agro-Serwis z Zambrowa, dealerowi Westfalii. Jedną z zalet tej nietypowej dojarni jest oszczędność czasu. Stado pana Krzysztofa liczy sobie ok. 160 krów dojnych - z taką liczbą karuzela „rozprawia się” w godzinę - godzinę dziesięć (prawie trzy razy szybciej niż do niedawna).

- Zmiana jest ogromna. Zaoszczędziliśmy mnóstwo czasu - chwali rozwiązanie właściciel.

Karuzela ma też i inne zalety.

- W tym modelu, krowy podpinane są od strony zadniej. Cały proces doju i mycia sterowany przez komputer. Komputer sprawdza też, czy dana krowa ma zapalenie wymienia - wówczas wyłącza automatycznie aparat - wyjaśnia Dariusz Chmielewski, przedstawiciel handlowy Z.H.U. Agro-Serwis z Zambrowa. - Konstrukcja jest komfortowa dla dojarza, który stoi w miejscu, ale także przyjazna środowisku.

I choć kilkaset tysięcy, które trzeba było wydać na inwestycję to nie mało (wymaga specjalnie przystosowanego budynku, co pływa na koszt jej realizacji), pan Krzysztof jest zadowolony. Dzwoniliśmy do niego przed kilkoma dniami, by zapytać jak sprawuje się dojarnia. Zapewniał, że bez zarzutu.

Małgorzata Sawicka


Dojarnie karuzelowe AutoRotor firmy GEA WestfaliaSurge umożliwiają cichy i ciągły dój, pozwalają na zaoszczędzenie czasu przeznaczonego na rutynowe czynności udojowe jak również automatyczny masaż, dojąc perfekcyjnie. Systemy AutoRotor przyspieszają przemieszczanie się zwierząt, poprawiają przepustowość i minimalizują nakłady pracy. Poprawiają przez to efektywność całego gospodarstwa. Przy czym technika jest wykorzystana i obciążona optymalnie w jednym czasie.


Cechy systemów AutoRotor


wylewana platforma betonowa
bezobsługowe rolki jezdne z tworzywa sztucznego
ocynkowana ogniowo konstrukcja stalowa
całkowicie zintegrowane przegrody i ramy jezdne (zmieniono)
wydajny napęd hydrauliczny, regulowany bezstopniowo
sterowanie elektryczne ze stabilnym zabezpieczeniem (usunięto)
stabilne połączenie za pomocą sprzęgła obrotowego instalacji próżniowej, mlecznej, (usunięto) ciśnieniowej,( osunięto)
sterowany komputerowo zintegrowany system mycia - dodano
brak zakłóceń podczas długiego doju, - zmieniono
krótkie odcinki do pokonania - niewielki czas ruchu zwierząt i dojarzy, - dodano
płynna wymiana grup - bez straty czasu.


Dariusz Chmielewski, przedstawiciel handlowy Z.H.U. AGRO-SERWIS z Zambrowa:

W zastosowanej w Kalinowie konstrukcji, jeśli któraś krowa wymaga dłuższego dojenia, jest automatycznie zamykana za pomocą bramki i jest dodajana podczas kolejnego okrążenia, nie blokując miejsca. System automatycznego zamykania zwierząt bramkami pozwala na przyspieszenie i upłynnienie dojenia oraz eliminuje zatrzymania karuzeli przez co poprawia efektywność i skraca czas doju. Możliwa jest regulacja prędkości obrotowej karuzeli, w zależności od preferencji dojarza, grupy zwierząt, bądź kwestię tę pozostawiamy systemowi zarządzania.

fot. T. Fiłończuk



Elżbieta i Krzysztof Banachowie dokonali uroczystego przecięcia wstęgi